W wieku 95 lat zmarł prof. dr hab. Zygmunt Tadeusz Kruszelnicki, polski historyk sztuki należący do odchodzącego już niestety starszego pokolenia toruńskich naukowców, emerytowany pracownik Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się 20.12.2022 r. o godz. 10.00 Mszą Świętą żałobną w kościele p.w. NMP przy ul. Panny Marii 2 w Toruniu. Po Mszy Świętej ceremonia pogrzebowa odbędzie się na cmentarzu przy ul. Gałczyńskiego.
Zygmunt Tadeusz Kruszelnicki urodził się 1 czerwca 1927 w Toruniu w rodzinie Tadeusza i Janiny Kruszelnickich, którzy przybyli do stolicy ówczesnego województwa pomorskiego z dawnego zaboru austriackiego. W latach 1934–1939 uczęszczał do prywatnej Pomorskiej Szkoły Powszechnej w Toruniu, kończąc w 1939 r. piątą klasę. W końcu listopada 1939 r. rodzina Kruszelnickich została wysiedlona przez okupanta z Torunia. Czas okupacji hitlerowskiej spędził wraz z rodziną w Jugosławii. W październiku 1945 r. rodzina powróciła do Torunia. W 1946 r. - po zdaniu eksternistycznej matury przed Komisją Kwalifikacyjną przy Kuratorium Okręgu Szkolnego w Toruniu, rozpoczął studia na UMK z historii sztuki (m.in. pod opieką prof. Jadwigi Puciata-Pawłowskiej), a potem również etnografię pod kierunkiem prof. Bożeny Stelmachowskiej. Napisał dwie prace magisterskie z etnografii i historii sztuki: „Drzewo życia w wierzeniach i sztuce ludu polskiego” i „Obraz pasyjny z końca XV w. w kościele św. Jakuba w Toruniu”. Pracę na UMK podjął w 1948 r., doktorat obronił w 1952 r. (tytuł pracy: „Tematyka etnograficzna jako czynnik kształtowania realizmu w sztuce polskiej XIX i na początku XX w.”), a 13 lat później otrzymał na Uniwersytecie Warszawskim tytuł docenta na podstawie rozprawy habilitacyjnej pt.: „Z dziejów postaci frasobliwej w sztuce”. Gdy został doktorem nauk humanistycznych zawarł związek z Janiną de domo Hecht, która pracowała w Muzeum Okręgowym i specjalizowała się w rzeźbie średniowiecznej, a potem w malarstwie nowożytnym. W ten sposób powstał znany dobrze w środowisku toruńskim (i nie tylko) tandem naukowców. W 1976 r. rozstał się z uniwersytetem i przez kilkanaście lat pracował w Instytucie Sztuki PAN w Warszawie. Na UMK wrócił w 1990 r. do Zakładu Historii Sztuki w Instytucie Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa Wydziału Sztuk Pięknych. Rok później otrzymał stanowisko profesora zwyczajnego. Zajmował się głównie historyzmem w sztukach plastycznych, badał sztukę na Pomorzu oraz ikonografię chrześcijańską. Bliskie mu były również dawne widoki Torunia. Na swoim koncie ma wiele publikacji, m.in. "Historyzm w sztuce Torunia XVIII w.", "Historyzm i dogmatyzm w sztuce Reformacji", "Historiografia sztuki Gdańska i Pomorza", "Tematyka krzyżacka w sztuce polskiej" (źródła, m.in. https://torun.wyborcza.pl/torun/7,48723,1343589.html; https://pl.wikipedia.org/wiki/Zygmunt_Kruszelnicki_(historyk_sztuki)).
Wykłady Pana Profesora obejmowały m.in. sztukę polską oraz powszechną. Cieszyły się zawsze wielkim uznaniem. Często brał książkę do ręki i już po chwili przenosił siebie i słuchaczy w świat malarstwa, architektury i rzeźby. Niezdanie egzaminu u „Kruszela” było źródłem prawdziwego wstydu dla studenta czy studentki. Podczas zajęć Profesor nie korzystał z notatek, na gorąco i z pamięci dzieląc się refleksjami na temat omawianych zabytków, które pokazywał na slajdach lub bezpośrednio z publikacji przynoszonych na zajęcia. Piękno sztuki przekazał setkom słuchaczy i studentów oraz magistrantów Wydziału Sztuk Pięknych. Jego wiedza bez wątpienia stawiała go w rzędzie najlepszych polskich historyków sztuki. Piotr Birecki